Polacy rzucili się na maseczki. Czy można zarobić czy raczej stracić? Czy w połowie kwietnia to dalej dobry pomysł na biznes? Jak wygląda aktualnie sytuacja?

Maseczki – zapotrzebowanie

Od kiedy wybuchła epidemia to zapotrzebowanie na maseczki medyczne i ochronne wzrosło dramatycznie. Cena jaka jeszcze jakiś czas temu była dostępna w aptekach nie przekraczała 50 groszy. Aktualnie poszybowała w okolice 4-5 złotych, a nawet więcej. Wszystko w zależności od regionu jak i od materiałów z jakich została zrobiona.

Zapotrzebowanie było ogromne szczególnie w szpitalach jak i w całym społeczeństwie. Jednak czy jest tak w dalszym ciągu?

Na pewno nowe prawo które wejdzie w życie od 16 kwietnia wprowadza obowiązek zakrywania ust i nosa kiedy jesteśmy w miejscu publicznym. W związku z tym automatycznie przychodzi nam na myśl posiadanie maseczki. Dlatego nawet jeśli ktoś wcześniej nie myślał o imporcie maseczek z Chin to teraz jest szansa, że przemyśli to jeszcze raz. W końcu może się okazać, że obostrzenia i prawo do zakrywania ust i nosa pozostanie z nami na długie miesiące.

Warto przy tym pamiętać, że taka firma jak NEUCA do tej pory sprowadziła do Polski 13 mln maseczek – informacja z dnia 9 kwietnia 2020. Poza tym posiada jeszcze zakontraktowane około 50 mln. Produkcja i dostarczanie trwa na bieżąco. Poza tym KGHM planuje dużą dostawę 400 ton sprzętu medycznego już 16 kwietnia. Dostawa przyleci największym samolotem świata Antonow An-225 Mrija. Przy okazji wiele innych fundacji sprowadziło lub jest w trakcie sprowadzanie sprzętu ochronnego do Polski. Nie licząc szwalni i firm w Polsce które się przestawiły na produkcje tego typu sprzętów.

Nie zapominajmy również o Aliexpress. Po odblokowaniu możliwości wysyłek do Polski wielu naszych rodaków zakupiło maseczki z Chin na swój własny użytek.

Maseczki z Chin – cena, cło i VAT

Ile wynosi cło na maseczki z Chin?

Na temat cła z Chin na maseczki pisałem wcześniej. Wynosi ono 6,3%. Co prawda pojawiło się rozporządzenie i informacje że cło będzie wynosić 0%. Tak też się stało jednak tylko w przypadku organizacji rządowych, fundacji i inne uprawniony podmiotów, które importują np. z Chin i darują go szpitalom. W związku z tym jeśli planujesz sprowadzić maseczki z Chin aby dalej nimi handlować to zwolnienie z cła nie Cię nie obejmie.

Jaka stawka VAT na maseczki z Chin?

Kolejna kwestia to podatek VAT. W przypadku maseczek ochronnych wynosi 23%. Można by zastosować stawkę 8% podatku VAT gdyby maseczki były produktem medycznym. Niemniej aby tak było to trzeba przejść trochę długą i skomplikowaną drogę. Mianowicie w skrócie wyrób musi być zarejestrowany przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Bakteriobójczych. Jeśli nie jest, to stawka VAT wynosi 23%.

Ile kosztują maseczki w Chinach?

Ceny na maseczki z Chin wahają się pomiędzy 0,19 – 0,29 USD / sztuka. Minimalna ilość zamówienie to często 20 000 – 30 000 sztuk.

Tutaj słowem wyjaśnienia ceny rzędu 0,19 USD często są za maseczki bez deklaracji CE. Sprowadzenie produktów bez CE do Polski nie przejdzie. Towar będzie zatrzymany na granicy i nie będzie dopuszczony do obrotu.

Maseczki z Chin – pomysł na biznes – policzmy to

Policzmy ile kosztowałoby nas sprowadzenie 25 000 sztuk maseczek. W tym celu użyjmy cenę zakupu na poziomie 0,29 USD, które posiadają CE. Warunki incoterms w tym przypadku to EXW.

25 000x 0,29 = 7250 USD

To cena za sam produkt.

Maseczki są pakowane w opakowania po 50 szt. W jednym kartonie mieści się 20 opakowań czyli 1000 sztuk. Będziemy potrzebować 25 zbiorczych kartonów.

Karton zbiorczy to 51x38x16cm = 0,031008 CBM

25 x 0,031008 = 0,7752 CBM

Waga to raptem 110 kg

Koszt wysyłki lotniczej kurierem może oscylować w granicy 1200 – 1800 USD.

W przypadku transportu kolejowego koszt wyniesie około 430 – 550 USD.

Posiadając informacje o kosztach transportu i wartości towaru możemy obliczyć cło i VAT. Warto pamiętać, że koszt transportu doliczany jest do wartości towaru przy odprawie.

NA potrzeby wyliczeń załóżmy że transport lotniczy wyniesie nas 1500 USD, a w przypadku kolejowego, że będzie to 490 USD.

Kurs przeliczeniowy ustalmy na: 4.1749 PLN.

Cena za 25 000 maseczek z Chin – transport lotniczy:

Wartość towaru: 7250 USD

Koszt transportu : 1500 USD

Podstawa : 8750 * kurs = zaokrąglając to 36530 PLN.

Cło : 2301 PLN

VAT : 8931 PLN

Łącznie: 47762 PLN brutto. Cena jednej maseczki 1,91 PLN brutto

Cena za 25 000 maseczek z Chin – transport kolejowy:

Wartość towaru: 7250 USD

Koszt transportu : 490 USD

Podstawa : 7740 * kurs = zaokrąglając to 32314 PLN.

Cło : 2036 PLN

VAT : 7901 PLN

Łącznie: 42251 PLN brutto. Cena jednej maseczki 1,69 PLN brutto

Maseczki z Chin – dochodowy interes?

Biorąc pod uwagę, że NEUCA zapowiada sprzedaż maseczek z Chin w aptekach w cenach sugerowanych 2,5 zł brutto, to cena potencjalnego importera musiałaby być zbliżona lub nawet niższa w najbliższych dniach, aby ludzie byli chętni zakupić taki towar. Oczywiście aktualnie póki rynek nie jest jeszcze nasycony to ceny na poziomie 3 zł netto jeszcze przejdą – lecz taki stan rzeczy nie potrwa długo.

Warto dodać jeszcze jedną rzecz – transport kolejowy realnie wynosi około 21-25 dni. Transport lotniczy około 6-9 dni trzeba mieć świadomość, że jest stosunkowo niewiele maszyn w powietrzu i czas na wysyłkę się wydłuża – czasami trzeba czekać 7-14 dni. Dlatego w niektórych przypadkach może się okazać, że transport lotniczy będzie trwał podobnie jak kolejowy.

Tak czy inaczej nawet kupując maseczki drogą lotniczą jesteśmy w stanie wyjść na swoje. Marża będzie wynosić max 25% jeśli założymy, że nasza ceną będzie w okolicy 2,39 pln brutto (oczywiście zakładamy ze sprzedajemy bezpośrednio a nie przez allegro które pobiera dodatkową prowizję, która zmniejszy naszą marżę).

W przypadku wysyłki koleją mamy większe pole manewru i nasz zysk również będzie większy. Marża jakiem możemy się spodziewać to nawet powyżej 40% przy założeniu że cenę brutto ustalimy na poziomie 2,39 pln.

Maseczki z Chin – wchodzić w to?

Oczywiście założenia które są w tym artykule mogą szybko się zmienić. Ceną zakupu z Chin może spaść. Jest szansa, że ktoś kupi maseczki taniej np. po 0,19 USD i będzie posiadał na nie wszystkie niezbędne dokumenty i tym samym będzie mógł osiągnąć duży większą marżę. Poza tym kurs dolara może spaść co również może mieć ogromny wpływ na finalną cenę. Podobnie sprawa się ma z kosztami transportu.

Jednocześnie pamiętaj o zagrożeniach. Po pierwsze miliony maseczek są kupione lub zakontraktowane przez duże firmy. Maseczki te będą dostępne na rynku najprawdopodobniej już po świętach. Szpitale otrzymują duże ilości sprzętu od rządu lub od różnego rodzaju fundacji. Poza tym wielu Polaków kupiło już maseczki z Chin poprzez Aliexpress.

Warto przy tym dodać, że nowe zasady co do zakrywania nosa i ust które wejdą w życie 16 kwietnia podkreślają, że można swoją twarz zakrywać chustą lub szalem i nie koniecznie trzeba w tym celu korzystać z maseczki. Wiele osób pewnie skusi się na taką możliwość, szczególnie jeśli widzi że maseczka teraz kosztuje 4-5 złotych.

Biorąc to wszystko pod uwagę należy się dokładnie zastanowić czy przewidywany zysk jest wystarczający w stosunku do ryzyka jakie można ponieść. Przedstawione powyżej wyliczenia zakładają że ceny w najbliższym czasie spadną do wartości 2,5 pln brutto. Moim zdaniem jest to bardzo realny scenariusz i wcale nie zdziwiłbym się gdyby okazało się, że wkrótce będą jeszcze tańsze.

Podobne wpisy