Nowa umowa o wolnym handlu EVFTA pomiędzy Unią Europejską a Wietnamem została podpisana w połowie 2019 roku, teraz parlament Wietnamu poparł ją jednomyślnie. Po ratyfikacji umowa wejdzie w życie. Najprawdopodobniej stanie się tak jeszcze w sierpniu tego roku.
Historyczna umowa
W poniedziałek 8 czerwca 2020 wszyscy parlamentarzyści obecni w trakcie głosowanie jednomyślnie poparli i głosowali za umową handlową. Co ciekawe Wietnam jest drugim krajem Azji, po Singapurze, który będzie posiadał taką umowę o wolnym handlu z Unią Europejską. Niemniej Singapur liczący niespełna 6 mln mieszkańców jest “tylko” hubem handlowo-biznesowym. Wietnam z populacją która wynosi około 96 mln może zmienić rozkład sił w handlu międzynarodowym. Szczególnie w niektórych branżach lub sektorach.
Zgromadzenie Narodowe Wietnamu oczekuje, że podpisana umowo z Unią Europejską sprawi, że w kraju nastąpi wzrost inwestycji. Szczególnie związany z faktem, że wiele firm planuje przenieść swoją produkcję z Chin. W związku z tym Wietnam będzie jawił się jako nowa przystań do lokowania inwestycji.
Co zmieni umowa o wolnym handlu ?
Gdy umowa wejdzie w życie, 71% eksportu z Wietnamu do UE nie będzie objęte cłem, podobnie jak 65% wysyłek z UE do Wietnamu. Pozostałe taryfy do 99% zostaną wycofane przez Hanoi w ciągu najbliższych 10 lat, a przez Brukselę w ciągu siedmiu.
Szczególnie silny wzrost spodziewany jest w przypadku odzieży i obuwia, które stanowią około 20% całkowitego eksportu Wietnamu. Aktualnie Wietnam jest trzecim co do wielkości eksporterem odzieży na świecie po Chinach i Bangladeszu.
Ministerstwo Planowania i Inwestycji spodziewa się, że dochody Wietnamu z eksportu do UE wzrosną o 42,7% do 2025 r. I o 44,37% do 2030 r. w porównaniu ze scenariuszem gdyby do porozumienia nie doszło.
Bank Światowy przewiduje, że umowa o wolnym handlu pomoże zwiększyć produkt krajowy brutto Wietnamu o 2,4% i podnieść eksport o 12% do 2030 r. Tran Tuan Anh, minister przemysłu i handlu, powiedział, że umowa przyspieszy zmniejszenie ubóstwa w Wietnamie.
„EVFTA jest teraz ważniejsza niż kiedykolwiek, ponieważ wojny handlowe i globalna pandemia zakłócają normalne operacje biznesowe na niespotykaną dotąd skalę” – powiedziała w poniedziałek Europejska Izba Handlowa w Wietnamie. „Ta umowa stanowi prawdziwą korzyść dla obu stron, nie tylko dla europejskich i wietnamskich przedsiębiorstw, ale także dla obywateli po obu stronach. Teraz następnym krokiem jest zapewnienie sprawnego i skutecznego wdrożenia”
Nguyen Thi Thu Trang z Wietnamskiej Izby Handlowo-Przemysłowej powiedział, że umowa zachęci firmy do wznowienia działalności eksportowej po spadku popytu na rynku z powodu pandemii koronawirusa.
Umowa z Wietnamem kontra import z Chin
Podpisanie i ratyfikowanie umowy o wolnym handlu będzie miało ogromny wpływ na łańcuchy dostaw. Szczególnie długofalowo. Inwestycje i wymiana handlowa w najbliższych latach będzie zwyżkować. W tym momencie wiele firm – szczególnie z USA planuje przeniesienie produkcji z Chin. Wietnam może okazać się dobrą alternatywą. Pamiętam kiedy wybuchła epidemia w Chinach i cały przemysł był zamknięty to szukałem innych fabryk i możliwości produkcji w takich krajach jak Indie, Wietnam czy Indonezja. Niestety poszukiwania nie były łatwe, a ceny nie były zachęcające. Jednak teraz wraz z nowym rozdaniem i umową która będzie wprowadzona w życie w najbliższym czasie wszystko może się zmienić. Na pewno nie stanie się tak w ciągu najbliższych miesięcy niemniej w perspektywie paru lat – na pewno.
W pierwszej kolejności skorzysta na tym branża odzieżowa i tekstylna. Jednak mam nadzieje, że elektronika, automotive i nie tylko również będą przyspieszać i w niedługim czasie będziemy mogli spokojnie dywersyfikować import.
Jestem o tym przekonany i wydaje mi się to niezbędne w dobie koronawirusa. Przedsiębiorstwa nie mogą sobie pozwolić na uzależnienie się tylko do jednego kierunku importu. W związku z tym takie kierunki importu jak Indie, Wietnam czy Turcja będą zyskiwać na znaczeniu.
źródło: 1
